Sinulog- ku czci Santo Niño! Reportaż z Cebu

5 lutego 2015  By nakreceni.in 
5


Dwa kroki do przodu i jeden w tył, w rytm wybijanych bębnów – tak wyglądają ulice miasta Cebu w trzecią niedzielę stycznia. Właśnie wtedy odbywa się tam najbardziej szalony z festiwali na Filipinach – Sinulog. Stanowi on wizytówkę miejscowych. Jest demonstracją ich wiary, niezwykle widocznej w tym kraju, ale też kolorowego szaleństwa, pomysłowości wymieszanej z ciężką pracą choreograficzną poprzedzoną długimi przygotowaniami. Ten dzień zasługuje na taki wysiłek!

Sinulog jest łącznkiem między pogańską przeszłością, a obecnym chrześcijaństwem. Niegdyś był on tańcem miejscowych poprzez który czcili drewniane rzeźby swoich bożków. Potem na wyspę przypłynął Magellan i przyłączył ją do Królestwa Hiszpanii. Cebuanos zostali ochrzczeni, a żona ówczesnego radżdzy Humabona w prezencie otrzymała słynny obraz Santo Niño, czyli postać Dzieciątka Jezus. Mimo, że w wyniku śmierci Magellana zabitego właśnie na Filipinach proces kolonizacyjny został wstrzymany na ponad 40 lat, to na Cebu nie zapomnieli o portugalskim żeglarzu i jego podarku. Gdy w 1565 roku na wyspę przybył Miguel Lopez de Legaspi ze zdumieniem odkrył, że część mieszkańców nie tańczy już do swoich bożków, a poprzez Sinulog oddaje cześć właśnie Santo Niño.

Oddawanie kultu przez długi czas miało wyłącznie lokalny charakter, a pierwsza parada została zorganizowana dopiero w 1980 roku. Skromne występy siedmiu grup przygotowanych przez nauczycieli wychowania fizycznego rozbudziły wyobraźnię mieszkańców Cebu o przeistoczeniu Sinulog w wielki festiwal, mogący konkurować z innymi odbywającymi się na Filipinach. A ten wyspiarski kraj słynie z tego, że każda wyspa, a często wręcz każda wioska ma swoje lokalne celebrowane hucznie święto. Minął kolejny rok i Sinulog przyjął już bardziej profesjonalną formę, a parada skupiła się na przedstawieniu jego historii ukazanej poprzez muzykę i stosowne dla każdej z epok stroje. Pomysł wypalił, parada zyskała rozgłos, patronat i zainteresowanie reszty kraju. Z czasem pozostałe filipińskie prowincje także zapragnęły zaznaczyć swoją obecność na festiwalu i parada zmieniła się w poważny konkurs o dużą stawkę. Dziś rywalizacja w trzech kategoriach kończy się przyznaniem nagrody pieniężnej. Na zwycięzców najwyżej wycenianej dowolnej interpretacji czeka milion peso do podziału! Nie dziwne, skoro Sinulog wypełnia miasto milionem pielgrzymów z kraju i zagranicy, telewizja przeprowadza transmisję na żywo nawet poza granicami kraju, a całość rozrosła się do miana NAJWIĘKSZEGO festiwalu na całych Filipinach. To jest jak Boże Narodzenie i Sylwester w jednym- jak opisali nam święto miejscowi.

Sinulog-1258 (Kopiowanie) Sinulog-1319 (Kopiowanie) Sinulog-1764 (Kopiowanie)

Sama parada jest pokazem kreatywności. Każdy z zespołów stara się oczarować zgromadzony tłum. Tysiące kolorów, wymyślne kostiumy, dzika choreografia, nie tylko po to by się wyróżnić i wypaść lepiej niż rywale. W czasie występów tancerze wykrzykują prośby do Santo Niño. Krzyk jest obowiązkowym rytuałem, ponieważ tylko on gwarantuje, że uczestnicy zostaną wysłuchani. To element niezmienny, tak jak pojawiająca się postać dzieciątka dumnie i z oddaniem najwyższej czci unoszona w górę przez tancerzy w kulminacyjnych momentach występów. Nie tylko o względy dzieciątka Jezus i o nagrodę pieniężną toczy się parada, ale też o satysfakcję publiki wypełniającej każdą wolną przestrzeń wzdłuż trasy przemarszu. Na początku robiliśmy wielkie oczy obserwując starsze panie wykrzykujące do tancerzy, by dali z siebie jeszcze więcej i by nie zapominali o uśmiechu, to przecież radosne święto! Przypomniały nam się lekcje układu do pierwszego tańca weselnego z rewelacyjnym instruktorem, który przypominał nam, że nieważne jak będziemy zmęczeni i nieważne jak nam będzie szło, mamy się uśmiechać!

Sinulog-1262 (Kopiowanie) Sinulog-1470 (Kopiowanie) Sinulog-1544 (Kopiowanie) Sinulog-1504 (Kopiowanie) Sinulog-1740 (Kopiowanie) Sinulog-1771 (Kopiowanie) Sinulog-1694 (Kopiowanie)Sinulog-1449 (Kopiowanie)

Przemarsz parady trwa cały dzień. Żar leje się z nieba, jest parno i duszno, a oni co kilkaset metrów muszą powtórzyć ten sam układ. Z taką samą werwą i bez cienia znudzenia, bo surowa publika czuwa! Parada jest też szansą dla lokalnych firm na wypromowanie się. Swój wóz reprezentacyjny mają fast foodowe sieciówki, sklepy, a nawet telewizje. Te dopiero potrafią wprawić tłum w ekstazę, gdy pokazują na żywo swoje największe gwiazdy. Piski fanów i strzelające selfie migawki z celebrytami w tle niosą się po całym centrum.

Sinulog to jednak nie tylko parada. To również święto kościelne. Zjawiliśmy się o poranku w jednej z parafii, wysłuchaliśmy inspirującego kazania po angielsku odnoszącego się do słów obecnego chwilę wcześniej na Filipinach papieża Franciszka i uścisnęliśmy dłoń księdza, który z radością powitał przybyszów z kraju Jana Pawła II. Dopiero po mszy wieńczącej tydzień duchowych przygotowań ludność rusza na ulice. A wzdłuż nich porozstawiane są grupy naszykowane na malowanie twarzy i włosów uczestników wydarzeń z Cebu. Uliczni artyści mają farby, katalogi wzorów i wystarczająco plastycznych zdolności, by przenieść fantazyjne pomysły na buzie widzów. Do wieczora niemal całe miasto chodzi wesoło wymalowane ciesząc się na nadchodzącą zabawę. Na koncerty, pokazy fajerwerków i uliczną fiestę trwającą do późnej nocy, za którą nie idzie lejący się strumieniami alkohol. W zasadzie alkoholu nie ma w tym prawie wcale, trudno dostrzec kogoś pijanego. Jeśli coś irytuje podczas festiwalu to niebywała ilość żebraków, z uwzględnieniem armii dzieciaków, które proszą, łapią za ręce i zachodzą drogę przyjmując błagalny wyraz twarzy. Sinulog w języku cebuano to płynny ruch wody, więc i żebrzącym wskazywaliśmy kierunek, by spływali, a sami wtapialiśmy się w tłum, by celebrować i przeżywać niesamowite występy grup tanecznych.

Sinulog-1359 (Kopiowanie) Sinulog-1350 (Kopiowanie) Sinulog-1343 (Kopiowanie) Sinulog-1174 (Kopiowanie) Sinulog-1162 (Kopiowanie) Sinulog-1172 (Kopiowanie)

Sinulog jest równoznaczne z Cebu i Cebuanos. To daje nam nazwę. Kiedy mówisz, Cebu, myślisz Sinulog. Kiedy mówisz Sinulog, myślisz, Cebu – to słowa Rickiego Ballesterosa, szefa festiwalu. Nie przyjeżdżaliśmy na Cebu myśląc o Sinulogu, ale gdy wyjedziemy z Filipin to właśnie ta nazwa, to miejsce i ten dzień będą tworzyć jedno z najważniejszych wspomnień całej dotychczasowej podróży!

Sinulog-1784 (Kopiowanie) Sinulog-1706 (Kopiowanie) Sinulog-1687 (Kopiowanie) Sinulog-1686 (Kopiowanie) Sinulog-1654 (Kopiowanie) Sinulog-1637 (Kopiowanie) Sinulog-1602 (Kopiowanie) Sinulog-1593 (Kopiowanie) Sinulog-1487 (Kopiowanie) Sinulog-1183 (Kopiowanie)




nakreceni.in
nakreceni.in
Nakręceni to Ania i Rafał. Na półtora roku zamieniliśmy etat w biurze na życie w podróży. Z plecakiem i namiotem przemierzyliśmy Azję aż na kraniec świata w Nowej Zelandii. W drodze powrotnej już na rowerze przejechaliśmy z Chin do Gruzji zostawiając pod kołami między innymi szlaki Pamiru. Blog to nie tylko wirtualna szuflada wspomnień, będziemy tu dalej dzielić się przemyśleniami o świecie, często z przymrużeniem oka, bo tak jak w podróżowaniu, tak i w pisaniu o podróżach dystans ma znaczenie. Zostańcie z nami! Jeśli chcielibyście nam zadać pytanie, czy też zaproponować współpracę lub kierunek kolejnego wyjazdu, piszcie na adres: nakreceni.in@gmail.com







Sprawdź również:


  • Marianka

    Na prawdę może zachwycić bogactwo kolorowych strojów festiwalowych.coś pięknego.
    Lubię czytać Wasze przygody z podróży.Powodzenia w zwiedzaniu świata!

  • Zgadzam się z Moniką i Andrzejem!TO JEST FANTASTYCZNE!!

  • Zdecydowanie lepszy jest materiał filmowy, ale już nie mogliśmy czekać z udostępnieniem relacji! Postaramy się uzupełnić wkrótce:)

  • Super zdjęcia :) :) :)

  • fantastyczna orgia strojów i kolorów!



Czytaj więcej
Tego nie dowiecie się o naszej podróży po Filipinach! Bardzo chcemy przejść już do relacji z festiwalu Sinulog, więc żeby pozostać w zgodzie z chronologią wydarzeń, napiszemy wam czego wam nie opiszemy